Aby usprawnić działanie strony, serwis wykorzystuje pliki cookies, zapisywane na urządzeniu użytkownika. Pliki te można wyłączyć w ustawieniach przeglądarki.

Drukuj
Kategoria: WOK
Odsłony: 11332

30 stycznia 2015 r. odbył się Koncert Kolęd pod hasłem „Kolęda płynie z wysokości”. Wzięli w nim udział uczniowie ogniska muzycznego, którzy najpierw w Wiejskim Ośrodku Kultury, pod czujnym okiem instruktorów (Teresy Platy i Leszka Szewczyka), a potem systematycznie w domu (przy pomocy rodziców) doskonalą swoje umiejętności wokalne i zgłębiają tajniki gry na skrzypcach, pianinie, keyboardzie, gitarze.  

 Muzyka łączy pokolenia, czego dowodem był fakt, że wspólnie kolędowali starsi (licealiści) i młodsi (najmłodsi mieli dopiero 5 lat!); na jednej scenie występowali też z ciekawymi aranżacjami rodzice z dziećmi, a nawet rodzeństwo.  Wesołe i pełne energii dźwięki powitalnych kolęd  przeplatały się ze spokojnymi i urokliwymi kołysankami granymi Małemu Jezusowi solo, w duecie, a nawet na cztery ręce. Nie zabrakło także wokalistów, a schola młodzieżowa zaprezentowała kilka świątecznych piosenek z pięknym przesłaniem. Na widowni zasiedli rodzice, znajomi i wszyscy bliscy, którzy gromkimi brawami dodawali otuchy przejętym swoim występem muzykom. W czasie trwania koncertu nie brakło także okazji do wspólnego śpiewu kolęd, do którego publiczność włączyła się z dużym entuzjazmem. 

 Koncert, który poprowadziła Dominika Tylecka, był świetną okazją do tego, by pochwalić się swoim wykonaniem tradycyjnych bożonarodzeniowych pieśni, świątecznych piosenek i - powszechnie znanych i lubianych w naszym środowisku - regionalnych pastorałek. Dostarczył on - zarówno wykonawcom,  jak i odbiorcom - niezapomnianych wrażeń muzycznych (czego na wstępie życzył wszystkim kierownik ośrodka, p. Zdzisław Błachut) i był źródłem wielu emocji. Stał się także świetną okazją do wspólnego kolędowania i spędzenia czasu w miłym gronie.

 Wszystkim wykonawcom gratulujemy odwagi i życzymy wytrwałości w zdobywaniu kolejnych umiejętności muzycznych.

Zdjęcia dzięki uprzejmości p. A. Czajki i K. Podlipni.